Biesiadny klimat, pajda ze smalczykiem i kiszonym ogórkiem, urozmaicone trasy to charakterystyczna miejscówka w kalendarzu maratonów Cyklokarpaty organizowanej w Komańczy. Miejscowi organizatorzy zadbali o poziom sportowy oraz o dobre samopoczucie po wysiłku włożonym w pokonanie tras wyznaczonych na styku pięknej krainy Bieszczadów.
Trasy niezmienne od kilku sezonów ale zawodnicy którzy po raz pierwszy wystartowali w Komańczy zawsze w ten kierunek będą wracać. Trasy dość krótkie bo Hobby to około 24 km, dystans Mega 41 km i królewski dystans liczący 53 km. Pierwsze dystanse ( Mega,Giga) wystartowały o godz. 11:00. Pół godziny po nich Hobby. Rozjazdówka bardzo dobra, równe tempo za pojazdem około 26 km/h. Jest czas i miejsce aby znależć się w grupie zawodników o podobnym poziomie jazdy. W czołówce jakoś nerwowo, na 4 km chwila dekoncentracji i kilku zawodników leży, ale szybko się zbierają i kontynuują jazdę. Pierwszy łąkowy podjazd i pierwsza selekcja zawodników, później troche lasu i mozolna wspinaczka asfaltem do singla leśnego ze sztywnymi dwoma podjazdami. Na drugim podjeździe większość wypycha rowery, nielicznyn udaje się wjechać na najniższej kadencji. Szybki zjazd granicznym szlakiem ze Słowacja, jeden zawodnik leży. Zaliczył potężny upadek, ratownicy GOPRu już do niego dojeżdżają. Warto napisać o postawie fair play zawodników którzy zatrzymali się i pomogli poszkodowanemu. Rywalizowali na tym samym dystansie a mimo tego zrezygnowali z dobrych miejsc kosztem bohaterskiej postawy. Fajny szybki singiel, dokręcenie korbą ,wieksza prędkość. Na trasie jest trochę błota, ale wszystko przejezdne z dobra prędkością i bezpiecznie. Gigowce mają wąski singiel leśny, sporo korzeni, jedna błotna maść zasysa przednie koło. Ciężko jest je wydrzeć, po chwil paru sie udaje ale już noga nie podaje tak jak wcześniej. Szkoda bo tempo było dobre i byłem wstanie utrzymymać się na kole kolegi z Jedlicza Sebastiana Czekańskiego, który regularnie dokładał mi po 10-15 minut na wcześniejszych edycjach.
Organizacyjnie maraton jeden z najlepszych w kalendarzu, z bardzo dobra obsługą na bufetach i zabezpieczeniem. Na mecie klimat typowo biesiadny, panie z Koła Gospodyń Wiejskich serwowały swoje speciały, pyszne pierogi, kiełbaski z grilla oraz pyszną zupę gulaszową.
Rywalizacja na dystansach była zacięta, w kategoriach mężczyzn pod nieobecność zawodników Rometa różnice czasowe były minimalne. Na Dystansie Giga triumfował Tomasz Bal przed Tomaszem Leśniakiem, na Mega Sławomir Dziwisz odniósł pierwsze zwycięstwo w tym roku na Cyklokarpatach. Maciej Sołtys i Hubert Dudzik stoczyli pasjonujący bój o pierwsze miejsce na Hobby. Ostatecznie pomiar czasu o niespełna sekunde wskazał na Macieja. Wśród kobiet Iwona Szmyd nie miała sobie równych na Giga, Justyna Frączek dzielnie odpierała ataki Ewy Ruszały meldując się o ponad minutę przed nią. Na Hobby zwycięstwa kolekcjonuje Kamila Sowa która wyprzedziła swoją główną rywalkę Aleksandrę Szczurek.
Z bardzo dobrej strony pokazali się zawodnicy naszej sekcji. Znakomite zawody pojechał na Hobby Hubert Dudzik który o milimetry przegrał na kresce w kat. Open. Maciek Mierzejewski, Konrad Zima przyjechali w TOP10 swoich kategorii wiekowych. W kategorii MM1 dystansu Mega Michał Niezgoda był drugi, Przemek Kowalski trzeci. Na dystansie Giga na drugiej pozycji kat. wiekowej GM4 zajął Jacek Szczurek który zaliczył dużego „dzwona” na trasie. Drużynowo zajęliśmy czwarte miejsce.
Wyniki naszych zawodników
Dystans Hobby 24 km
Kategoria HK0
5. Ania Szczurek
Kategoria HK1
2. Ola Szczurek
Kategoria HK3
4. Ela Szczurek
Kategoria HM0
18. Marek Krakowiecki
Kategoria HM1
2. Hubert Dudzik
8. Maciek Mierzejewski
9. Konrad Zima
13. Tomek Mierzejewski
19. Dominik Malczewski
Kategoria HM3
8. Rafał Opałka
11. Paweł Litwin
29. Janusz Krowicki
36. Kamil Lorenc
Kategoria HM5
5. Bogdan Przystasz
Dystans Mega 41 km
Kategoria MK1
1. Dominika Gosztyła
Kategoria MM1
2. Michał Niezgoda
3. Przemysław Kowalski
4. Mateusz Budzisz
7. Konrad Kowalski
10. Norbert Sudia
Kategoria MM2
19. Łukasz Głód
23. Przemysław Korzec
Kategoria MM3
32. Bogusław Belcik
42. Marcin Walaszczyk
45. Adam Belcik
51. Marcin Misiołek
Dystans Giga 53 km
Kategoria GM3
15. Marcin Prejznar
20. Mateusz Lorenc
24. Mirosław Hanas
Kategoria GM4
2. Jacek Szczurek
Klasyfikacja drużynowa
4. MTB MOSiR Dukla
Pełne wyniki TUTAJ
Zdjęcia TUTAJ TUTAJ TUTAJ TUTAJ
Autor: Mateusz Lorenc
Więcej wydarzeń
Rocznik 2016 na festiwalu W Zagórzu
Rocznik 2017 na turnieju w Sanoku
Turniej rocznika 2013