Cyklokarpaty – Sandomierz

W sobotę królewski Sandomierz był gospodarzem a jednocześnie debiutem tego miasta w cyklu maratonów Cyklokarpaty. Piąta runda sprowadziła do miasta rzesze sympatyków kolarstwa bo tego dnia odbywały się również inne imprezy rowerowe, rajdy oraz konkursy dla dzieci. Patronem rowerowym tego miasta jest serialowy Ojciec Mateusz który zapewne rozplątywał kolejna zagadkę i być może któryś z zawodników mu w tym pomagał;)

Dla wielu zawodników którzy regularnie startują tylko w Cyklokarpatach na pewno było to nowe doświadczenie ze względu na ukształtowanie terenu na którym przyszło się zawodnikom ścigać. Nie było dużych przewyższeń do jakich przyzwyczaił ten cykl, ale nie można powiedzieć że było łatwo i przyjemnie. Organizatorzy przygotowali tradycyjnie trzy dystanse; Hobby 21 km (360 m przewyższeń), Mega 47 km (630 m) i Giga 74 km (950 m) na których wystartowało 471 kolarzy. Odbył się również wyścig dla dzieci w formule XCO z dobrą frekwencja najmłodszych zawodników. Trasa w Sandomierzu była dość płaska, interwałowa z krótkimi podjazdami i zjazdami, krętymi i ciasnymi ścieżkami wokół różnych odmian sadów owocowych. Prędkość średnia dość wysoka, rzadko kiedy używało się najmniejszego blatu korby. Bardzo dużo odcinków łąkowych.
Start zlokalizowany został nad brzegiem Wisły, sektory zostały otwarte, ostatnie odliczanie i po chwili podjazd brukiem w stronę pięknego starego rynku na którym lekko się zakotłowało bo wóz prowadzący wprowadził lekki chaos (może w przyszłości O. Mateusz będzie rozprowadzał peleton) doprowadzając do spotkania się liderów którzy już planowali zjeżdżać z grupą która jeszcze podjeżdżała. Szkoda że kilku zawodników wykorzystała sytuację omijając rynek dołączając do grupy prowadzącej. Szybki wąski zjazd asfaltem i na dużej prędkości wjazd w duże areały sadów, tam chwilowy postój; no może nie taki chwilowy bo niektórzy stali tam dobre ponad 5 minut zanim z powrotem mogli kontynuować swój wyścig. Korek spowodował mały strumyczek a że było wąsko to blisko 80 zawodników tam utknęło. Ściganie po sadach zajęło większość czasu wyścigu ponieważ zawodnicy(Giga) pokonywali niektóre odcinki po trzy razy zanim mogli skierować się w stronę mety. Ciasne zakręty pokonywało się na dużej prędkości, na krótkich zjazdach ostrożność była wskazana bo trochę wyrzucało z toru jazdy. Wywrotek z tego powodu nie brakowało i kilku zawodników odczuło spotkanie z glebą. Ciężko powiedzieć czy asfalty dawały wytchnienia tego dnia gdyż rozkręcona noga mocno pracowała nad prędkością. Dostrzegając w odległości przed sobą zawodnika dodatkowo mocniej stawało się na pedała starając się go dogonić. Do mety prowadził fajny odcinek w wąwozie na końcu którego ustawiona była meta i zasłużona „mentalna” nagroda z ukończonego wyścigu.
Nasza sekcja bardzo mocno pracowała na wynik w Sandomierzu ostatecznie zajmując miejsce 4. Świetne zawody na Mega jechali Michał Niezgoda(4 miejsce w kat.MM1) i Hubert Dudzik do czasu aż pierwszy z nich złapał kapcia a drugi pomylił trasę. Kolejne bardzo dobre zawody pojechał Przemek Kowalski który zajął 2 miejsce w kat.MM1. Ola Szczurek przyjechała druga w kat.Open kobiet. Dominika Gosztyła która przeniosła się na dystans Mega była piąta w Open; jednocześnie wygrywając w kat.MK1. Na Giga bardzo ładnie pojechał Marcin Prejznar, w czołowej piątce Open finiszował Jacek Szczurek.
Zawody udane organizacyjnie, kilka błędów z oznaczeniem trasy było co spowodowało że kilku zawodników sporo kilometrów sobie dodatkowo przejechało(Hubert Dudzik). Organizatorzy myślę wyciągną wnioski i na następnej imprezie będzie już bardzo dobrze. Bufety świetnie ustawione, obsługa bardzo uczynna, dobre zabezpieczenie trasy pod względem bezpieczeństwa. Dobry wyścig, dobra data takiego wyścigu o takim profilu terenu przed mocnymi górskimi wyścigami w dalszej części sezonu. Następna edycja 25.06.2016 w Zakopanem.

Wyniki naszych zawodników

Dystans Hobby 21 km, 360 m przewyższeń
Kategoria HK0
2. Ania Szczurek

Kategoria HK1
2. Ola Szczurek

Kategoria HK3
6. Ela Szczurek

Kategoria HM1
8. Daniel Wróbel
11. Konrad Kowalski

Kategoria HM2
7. Grzegorz Głód

Dystans Mega 47 km, 630 m przewyższeń
Kategoria MK1
1. Dominika Gosztyła

Kategoria MM1
2. Przemysław Kowalski
4. Michał Niezgoda
8. Hubert Dudzik

Kategoria MM3
30. Michał Szopa
52. Marcin Misiołek

Dystans Giga 74 km, 950 m przewyższeń
Kategoria GM3
11. Marcin Prejznar
17. Mateusz Lorenc
21. Mirosław Hanas

Kategoria GM4
2. Jacek Szczurek

Klasyfikacja drużynowa
4. MTB MOSiR Dukla

Pełne wyniki TUTAJ
Zdjęcia TUTAJ TUTAJ TUTAJ TUTAJ TUTAJ TUTAJ

Fot. Wiktor Bubniak, Cyklokarpaty.pl, Magdalena Pawłowska, VieWióra Team, Anna Misiołek, ziku

Autor tekstu: Mateusz Lorenc

Share on Facebook