30 listopada 2024

Cyklokarpaty, Wojnicz.

Po raz trzeci Wojnicz gościł sympatyków kolarstwa górskiego na maratonie rowerowym cyklu Cyklokarpaty. Był to już półmetek serii na którą organizator przygotował dla uczestników ciekawą, interwałową trasę na trzech dystansach Hobby, Mega, Giga. Bardzo cieszy że zostały zorganizowane również zawody XC dla najmłodszych adeptów kolarstwa MTB co we wcześniejszych edycjach się nie zdarzało.

Skwar oraz duża wilgotność powietrza nie była sprzymierzeńcem tego dnia dla zawodników która w liczbie ponad 500 pojawiła się na starcie. Tradycyjne odliczanie od 10 i start równo o 11:00 dystansów Giga (74,5 km) i Mega (51 km) a pół godziny później na trasę ruszyli hobbyści (30 km). Start bardzo szybki po asfalcie, mocne tempo od samego początku, co chwile było słychać dźwięk pulsometru informujący o przekroczonym tętnie. Zawodnicy szukali najlepszej pozycji przed podjazdem szutrowym by nie trafić na korek wolniej podjeżdżających kolegów i koleżanek. Trasa interwałowa, podjazd, zjazd, korzenie i spod kół tumany kurzu. Leśne ścieżki dawały trochę wytchnienia od słońca by po kilku kilometrach znowu być grillowanym podjeżdżając asfaltem lub odsłoniętą łąką.

Na trasie można było spotkać kilku zawodników wyczerpanych panującymi warunkami atmosferycznymi którzy stojąc na poboczu próbowali złapać moce do dalszej rywalizacji mobilizowani przez mijających ich zawodników. Organizator zadbał o dużą ilość wody, na bufetach duży ruch ale najbardziej wyczekiwanym momentem były osoby trzymające szlauch lub kubki zimnej wody które były zbawienne tego dnia.

Zawody dla dzieci w formule XC dostarczyły niebywałych emocji. Najmłodsza uczestniczka miała 2,5 roczku która na rowerku biegowym cieszyła się z każdego metra pokonanej trasy. Starsze dzieci śmigały na swoich potworkach (rowerki) podnosząc chyba bardziej adrenalinę rodzicom niż sobie. Na koniec medale, dyplomy i małe upominki.

Pod sam koniec wyścigu nad Wojniczem rozpętała się potężna burza, z silnym wiatrem która złapała kilku zawodników Giga na trasie. Na szczęście kolarze to mocny materiał którzy dzielnie stawili opór żywiołowi. Po burzy zawsze przychodzi słońce, bufet ponownie został otwarty, firma Taurus serwowała tradycyjne swoje pierogi w trzech smakach. Dekoracje i uśmiechy zadowolonych miłośników kolarstwa zakończyły bardzo udany dzień w Wojniczu.

Zawodnicy MTB MOSiR Dukla jak zwykle byli aktywni na trasie meldując się na podium w kilku kategoriach wiekowych. Dominika Gosztyła, Michał Niezgoda wygrywają w swoich kategoriach wiekowych na Hobby. Mateusz Budzisz kolejny raz jedzie znakomicie na dystansie Mega zajmując miejsce 3 w kategorii MM1. Na dystansie Giga Robert Albrych oraz Jacek Szczurek reprezentuja naszą sekcje na podium odpowiednio zajmując 2 i 3 miejsce. Drużynowo w zawodach w Wojniczu nasza sekcja wyjeździła miejsce 4.

Social media & sharing icons powered by UltimatelySocial