X Obóz szkoleniowy MOSIR DUKLA, drugi, trzeci, czwarty, piąty dzień

X obóz szkoleniowy Mosir Dukla, dzień piąty

Wszystko co dobre szybko się kończy – i tym razem też tak było. Pięć dni intensywnych treningów, gier szkoleniowych, atrakcji dla młodych zawodników przeszło do historii. Trenerzy dziękują za zaangażowanie dzieci i rodziców w wspólny projekt.
Ostatni dzień upłynął pod znakiem wyjazdu dzieci do kina Helios w Krośnie, pizzy w restauracji ZIKO oraz kończącym obóz mini turnieju.

X Obóz szkoleniowy MOSiR Dukla, dzień czwarty

W dniu dzisiejszym młodsza cześć naszych obozowiczów trenowała na obiektach MOSiR. Starsi koledzy natomiast rywalizowali w Lesku z miejscową szkółką oraz relaksowali się na basenie. Czas szybko płynie, przedostatni dzień za nami. Jutro ostatni dzień naszego zgrupowania podczas którego na naszych zawodników czeka kilka niespodzianek.

X Obóz szkoleniowy MOSIR DUKLA, dzień trzeci

Za nami trzeci, bardzo intensywny dzień obozu naszej sekcji. Poranne godziny młodsza grupa spędziła na łyżwach. Dla większości dzieci był to pierwszy kontakt z tą formą aktywności fizycznej. Nie mniej jednak nasi podopieczni bardzo dobrze radzili sobie na lodzie. Starsi koledzy w tym czasie odbyli trening oraz wzięli udział w konkursie plastycznym. Po przerwie obiadowej (dzisiaj pyszne pierogi) tym razem młodsza grupa dała upust swoim artystycznym zdolnością. Na koniec rozegrany został wewnętrzny turniej dla roczników 2009-2010 oraz przygotowano seans filmowy dla starszych kolegów. Sporo gry w piłkę oraz masa atrakcji, tak można podsumować kolejny dzień naszego obozu.

X Obóz szkoleniowy MOSIR DUKLA, dzień drugi

W drugi dzień naszego obozu zawodnicy naszej sekcji zostali podzieleni na dwie grupy. Pierwsza starsza grupa złożona z zawodników reprezentujących roczniki 2008-2007 spędziła dzień na obiektach MOSiR gdzie oprócz treningu rozegrała wewnętrzny turniej. Młodsi koledzy natomiast bardzo wcześnie udali się do Leska gdzie od godziny 9.00 rozpoczęli towarzyskie pojedynki z miejscową szkółką Wilczki Lesko. Prawie trzy godziny gry przełożyły się na mnóstwo bramek i ciekawych akcji. Po towarzyskich potyczkach w kilka minut grupa przemieszcza się na basen gdzie przez prawie dwie godziny dzieci korzystają z atrakcji jakie zaoferował nam tamtejsza pływalnia. Po wodnych harcach zmęczeni ale zadowoleni wróciliśmy do Dukli aby “naładować baterie” na kolejny dzień wyzwań.

Share on Facebook